Info

avatar


Ten blog rowerowy prowadzi JeRzU
z miasta Łódź.




Przejechałem
24626.08
km
w tym
4652.90
km w terenie.





Jeżdżę ze średnią
21.31 km/h
.


Więcej o mnie.





button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

Wykres roczny Wykres roczny blog rowerowy JeRzU.bikestats.pl

Dane wyjazdu:
35.31 km 20.00 km teren
02:00 h 17.66 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z Szymkiem na działkę

Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
29.21 km 14.00 km teren
01:36 h 18.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przed snem.........

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 18.05.2012 | Komentarze 0

Odebrałem dzisiaj koło z centrowania. Założyłem oponę i jazda krótka runda żeby sprawdzić czy jeszcze tak rzuca jak wcześniej. Wszystko jest ok (w granicy tolerancji).



Dane wyjazdu:
55.95 km 0.00 km teren
03:00 h 18.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szosa

Odjazdowy Bibliotekarz

Niedziela, 13 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 0

Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
38.44 km 0.00 km teren
02:00 h 19.22 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szosa

Bardzo powoli

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 12.05.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
51.97 km 0.00 km teren
02:31 h 20.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Szosa

Mordęga na szosie........(:

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0

Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
60.88 km 0.00 km teren
03:35 h 16.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Komunikacyjnie

Środa, 9 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
49.97 km 0.00 km teren
02:07 h 23.61 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Myślałem że nie dam rady

Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 06.05.2012 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
40.09 km 16.00 km teren
02:19 h 17.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Glanc malina :)

Piątek, 4 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Zabrałem się za wyczyszczenie roweru i muszę powiedzieć nie chwaląc się że nawet nie źle mi to wyszło.





A pod wieczór nie mogłem sobie odmówić krótkiej przejażdżki tym razem zadzwoniłem po Szymona. Krótkie kółko przez okołowice. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłem taką wielką dziurę w ziemi.





Okazało się że jest to kopalnia piachu czy jak to inaczej nazwać. Dalej pojechaliśmy przez las do porszewic a tam kolejne zdziwienie taki o to zajazd:











Dane wyjazdu:
91.87 km 30.00 km teren
05:14 h 17.55 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:31.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2164 kcal

Świątecznie

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 0

Wyjazd zaplanowany w 5 minut o godzinie 10;30 a start o 12:00 bez zbędnych formalności. Dwa szybkie telefony i pada hasło "to jedziemy". Tym razem skład się nie co zmienił a mianowicie dołączył do mnie i Michała Heniu z żoną. Start jak tradycja nakazuje z Lublinka i dalej przez Gorzew do oczyszczalni dalej Józefów i Florentynów, Kolonia Bechcice, Lutomiersk, Czołczyn, Zofijówka, Jerwonice, Szydłów, Charbice Dolne, Zdziechów, Kazimierz, Babice, Babiczki, Krzywiec, Niesięcin, Srebrna. Ja się urwałem i pojechałem w kierunku domu a Reszta na Łódź. Wycieczka bardzo udana, każdy wrócił zadowolony i spragniony następnej ale już dłuższej. Ja jeszcze wieczorkiem wyszedłem na szybkie kółko po mieście. Kilka zdjęć z wyjazdu:























Dane wyjazdu:
22.07 km 10.00 km teren
01:04 h 20.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przypadkowe spotkanie

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Wychodząc z domu nie myślałem że spotkam po drodze kogoś znajomego, a jednak spotkałem Arka kolegę jeszcze z gimnazjum. Pierwsze pytanie jakie padło "Michał masz jakąś pompkę pożyczyć??". Szybki podjazd do mnie i dobicie gazu w koła. Zrobiliśmy rundę wokół komina standardowa trasa. Na koniec pojechaliśmy nad staw żeby usiąść i pogadać, bo dawno się nie widzieliśmy.